Kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek

Kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek

Kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek

Myślę, że grzyby są niedoceniane w naszych kuchniach. To prawda, że nie mają zbyt wielu kalorii, witamin i minerałów, ale mają substancje które wzmacniają naszą odporność i dlatego warto je jeść.

Aby zwiększyć ilość grzybów zjadanych w naszym domu szukam ostatnio pomysłów na potrawy z pieczarkami. Mam kilka sprawdzonych, nasze ulubione to zapiekanki oraz kasza gryczana z pieczarkami i białym winem. A teraz dołączyły kotlety z kaszy jaglanej i pieczarek. Można je zjeść z kaszą i surówką lub jako burger w bułce (na zdjęciu).

Jeśli znasz fajne przepisy z pieczarkami, proszę daj mi znać w komentarzu 🙂

Składniki:
– 1/2 szklanki kaszy jaglanej
– 400-500 g pieczarek
– duża cebula
– 2 łyżki oliwy z oliwek
– 2 łyżki płatków drożdżowych
– 1 łyżka ziół prowansalskich
– sól, pieprz

Wykonanie:
1. Kaszę jaglaną przelej na sitku gorącą i zimną wodą, ugotuj w podwójnej ilości wody. Kaszę jaglaną gotuje się przez 10 minut bez mieszania.

2. Cebulę podsmaż na oliwie. Dodaj pokrojone pieczarki, sól i pieprz, podsmażaj aż pieczarki zmiękną.

3. Gorąca kaszę i pieczarki umieść w misce, dodaj zioła prowansalskie i płatki drożdżowe. Zmiksuj na masę.

4. Po lekkim ostudzeniu z masy formuj kotlety i układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz w temperaturze 150-180 stopni przez 30-40 minut.

Smacznego 🙂

kotelty_z_kaszy-png

14 Comments

  • Ania Liść jarmużu Posted 9 grudnia 2016 11:19

    Używam pieczarki np. do omletów, jajecznicy, jajecznych muffinek, gołąbków, kaszy z warzywami, lecza. Trochę tego jest 😉 W kotletach jaglanych też je bardzo lubię 🙂

    • Marysia Pabich Posted 9 grudnia 2016 11:26

      Ania, dzięki za pomysły 🙂 U nas jajka odpadają, ale będę pamiętać, żeby dodać do lecza 🙂
      P.S. Super nazwa strony 🙂

      • Ania Liść jarmużu Posted 12 grudnia 2016 11:48

        Dziękuję 🙂

  • ewcia Posted 10 grudnia 2016 18:20

    A JA MYJE. DROBNIUTKO SIEKAM DODAJE SOKU Z CYTRYNY I SOLI. POUGNIATAM TROCHĘ TAKĄ MASĘ ŁYŻKĄ (MOŻNA ZBLENDOWAĆ), ODSTAWIAM NA PARĘ GODZIN LUB NA NOC I POTEM DODAJĘ DO SURÓWEK I SAŁATEK. PIECZARKI OCZYWIŚCIE SUROWE. TYLKO Z ILOSĆIĄ NIE PRZESADZAĆ. W LODÓWCE W SŁOICZKU MOŻNA PRZECHOWYWAĆ PRZEZ DŁUGI CZAS.

    • Marysia Pabich Posted 13 grudnia 2016 10:14

      Bardzo ciekawy pomysł, ale z surowymi grzybami lepiej być ostrożnym. Po pierwsze są trudniej strawne, po drugie zawierają toksyny, które neutralizują się w procesie gotowania.

      • ewcia Posted 13 grudnia 2016 13:10

        MARYSIU, ALE W TYM PRZYPADKU MARYNOWANIE W SOKU Z CYTRYNY I SOLI RÓWNIEŻ UNIECZYNNIA TE TOKSYNY.

        • Marysia Pabich Posted 13 grudnia 2016 13:35

          A tego nie wiedziałam, dziękuję 🙂

  • Barbara Posted 13 grudnia 2016 09:53

    Uwielbiam takie kotleciki. Są mega smaczne i zdrowe. Pozdrawiam 🙂

    • Marysia Pabich Posted 13 grudnia 2016 10:09

      My też uwielbiamy 🙂 Nawet nasza Hania już się do nich przekonała 🙂

  • Basia Posted 23 lutego 2017 12:00

    Smakowite 🙂

  • Agnieszka Posted 12 października 2017 13:33

    Czy płatki drożdżowe w tym przepisie są konieczne? Czy można je ewentualnie czymś zastąpić?

    • Marysia Pabich Posted 12 października 2017 13:42

      Płatki drożdżowe traktuj jak przyprawę, więc możesz użyć innych, ulubionych przypraw. Ale polecam kupić te płatki, bo pasują do wielu potraw.

  • KatJa Posted 19 lutego 2018 15:53

    Właśnie robię te kotleciki. Zastanawiam się nad dodaniem szklanki gotowanej soczewicy, żeby było więcej białka. Już kilka razy robiłam podobne burgery z książki dla biegaczy, tylko zamiast kaszy daje się tam mąkę owsianą i inne przyprawy. Efekt koncowy wyśmienity. Mam nadzieję, że w tym przypadku dodanie soczewicy to też dobry pomysł.

    • Marysia Pabich Posted 19 lutego 2018 15:56

      Dodanie soczewicy to zawsze dobry pomysł 🙂

Add your comment or reply. Your email address will not be published. Required fields are marked *