.

.

Większość z nas jest przejedzona i niedożywiona jednocześnie!

Nikogo już nie dziwi widok otyłego 6 latka, jedzącego lody i popijającego Colę. Przyzwyczailiśmy się, bo prawie 1/3 dzieci w Polsce ma nadwagę. To jeden z najwyższych wskaźników Europie!

Ale jeśli Twoje dziecko nie ma nadwagi, to wcale nie znaczy, że może jeść co chce i kiedy chce.

Jeśli skupiasz się tylko na kaloriach, czyli na tym, żeby dziecko nie chodziło głodne, to robisz mu krzywdę. Myślenie “niech zje ciastko, żeby tylko coś zjadło”, to szybka droga do poważnych problemów.

Każdego dnia Twoje dziecko jest coraz bardziej niedożywione, brakuje mu witamin i minerałów. Chociaż teraz tego nie widać, to wcześniej czy później dziecko boleśnie to odczuje.

To może być zwykłe przeziębienie, zapalenie płuc lub przeciążeniowe złamanie kości w okresie silnego wzrostu (takie złamanie to gips i wykluczenie z normalnego życia na kilka tygodni) lub dopiero osteoporoza za kilkadziesiąt lat (po złamaniach szyjki kości udowej większość osób już nie wraca do pełnej sprawności, a część kończy na wózku).

Kości nie widać, ale one są w każdy z nas i codziennie trzeba o nie dbać, podobnie o serce, mózg i inne organy, jak również układ nerwowy i odpornościowy. Czy Twoje dziecko na pewno ma odpowiednią ilość kwasu foliowego, magnezu i cynku?

A może ma niedobór żelaza, ciężko mu się skupić i coraz gorzej się uczy? Ty krzyczysz, oboje się stresujecie, dziecko pociesza się słodyczami i ma jeszcze większe niedobory.

.

Czy jesteś złą matką?

Niektóre osoby zarzucają mi, że jestem złą matką, bo nie pozwalam mojej córce codziennie jeść lodów, a na kolację daję jej talerz warzyw (zielone też – brokuły i jarmuż!). Bo nie wypuszczam jej rano z domu bez owsianki z orzechami i świeżymi owocami, bo na ognisku pozwalam tylko na malutki kawałek kiełbasy, a na chipsy i colę już wcale się nie zgadzam.

Czy dobra matka to taka, która przekłada chwilowe przyjemności (pączki i lody) nad długotrwałe korzyści?

Jestem pewna, że motywujesz dziecko do nauki i nie pozwalasz mu przez cały dzień siedzieć przed telewizorem lub komputerem. Wiesz, że to czego teraz się nauczy będzie procentowało na całe życie. To dlaczego w odżywianiu skupiamy się tylko na teraz, a nie myślimy o przyszłości?

Prawidłowe nawyki żywieniowe są równie ważne lub nawet ważniejsze niż wszystko czego dziecko uczy się w szkole i to my matki jesteśmy za to odpowiedzialne. Badania pokazują, że większość nawyków żywieniowych wynosimy z domu rodzinnego, a to co jemy w dzieciństwie ma największy wpływ na nasze zdrowie w dorosłym życiu.

Nie masz czasu na gotowanie? Kupujesz dziecku loda, żeby przestało marudzić i żebyś miała chwilę spokoju?

Chociaż na oko tego nie widać, to choroby serca rozwijają się bardzo powoli, w badaniach pierwsze zmiany w tętnicach widać już u dzieci! Choroby serca przedwcześnie zabijają 50% naszego społeczeństwa. Większości z nich można by uniknąć!

O tym, że choroby nowotworowe zabijają również dzieci, chyba nie muszę pisać. A najlepszą broń mamy codziennie na talerzu! To nieprzetworzona żywność roślinna, głównie świeże warzywa i owoce.

To jaką jesteś matkę? Ile warzyw codziennie zjada Twoje dziecko?

.

Nasza historia

Dziewczynka na zdjęciach i filmie poniżej to moja córka Hania. Jeszcze nie mając dwóch lat moja córka mówiła, że nazywa się Hania Czekolada Pabich Jajo  (jajo pochodziło oczywiście od czekoladowych jajek z niespodzianką). Jako młoda matka popełniłam wiele błędów, a zbyt duża ilość słodyczy była jednym z nich. Dopiero liczne choroby Hani zmusiły mnie do zmiany podejścia do odżywiania (lepiej nie czekaj tak długo!).

Warzywa na stałe zagościły w naszym domu i zakochała się w nich cała rodzina. Nawet mała miłośniczka słodyczy, na stałe polubiła warzywa. Teraz nie ma dnia, żeby Hania nie zjadła co najmniej trzech różnych warzyw. Papryka to jej ulubione jedzenie, a o łodygę z brokuła kłóci się z tatą.

Wierzę, że każde dziecko może polubić warzywa, bardzo wiele zależy jednak od nastawienia rodziców. Niestety zdarza się, że rodzice zniechęcają dzieci do warzyw, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy. Sprawdź czy Ty również nie popełniasz takiego błędu!

.

Warzywa – dlaczego nam to w ogóle potrzebne?

* Jesteśmy tym co jemy! Zdrowy rozwój całego ciała, mocne kości, ładne włosy, paznokcie, to wszystko zależy od tego, co znajdzie się na talerzu dziecka!

* Chcesz, aby Twoja mała księżniczka zawsze miała taką ładną cerę, czy raczej męczyła się z trądzikiem?

* Cukier i żywność przetworzona blokują układ odpornościowy i powodują choroby. A choroby to opuszczone dni w szkole, niższe wyniki w nauce i gorsza koncentracja.

* Chcesz spędzać z dzieckiem całe wieczory nad książkami, nadrabiając zaległości, które powstały w czasie kolejnej choroby?

* W ogólnym zestawieniu WHO polskie dzieci znalazły się w czołówce najbardziej otyłych na świecie!! Prawie 1/3 dzieci ma nadwagę!

* Chcesz, aby Twoje dziecko różniło się od rówieśników i ciężko mu było nawiązać kontakt? W przedszkolu nie jest to jeszcze tak odczuwalne, ale w szkole dzieci potrafią być bezlitosne.

* Wyrzuć jedzenie, które hamuje rozwój dziecka! Tak, pewnie masz je w lodówce i myślisz, że jest zdrowe dla dziecka? Nie daj się zmylić uśmiechniętemu dziecku z reklamy. Dam Ci listę produktów, których lepiej unikać.

.

.

Twoje dziecko chce jeść tylko słodycze i unika warzyw?

Zastanów się jak często sama jesz warzywa? Czy Twoje dziecko widzi, że robisz to codziennie i sprawia Ci to przyjemność? Dzieci intuicyjnie chcą naśladować swoich rodziców. Zakładają ich buty i ubrania, próbują wsiąść na duży rower lub za kierownicę samochodu. Jedzenie warzyw to taka sama codzienna czynność. Rób to, a dziecko będzie Cię naśladować. Prawda, że proste? 🙂

Zobacz ten film! Miłość do słodyczy, wcale nie wyklucza jedzenia warzyw 🙂

.

.

Co znajdziesz w poradniku “Moje dziecko je warzywa”?

– Nie zmienisz dziecka w królika, ale dzięki tym 14 strategiom pokocha warzywa i będzie miało na nie taką samą ochotę jak na cukierki.

– Nowy sposób mówienia o warzywach, który sprawi, że Twoje dziecko chętnie sięgnie po brokuła i marchewkę. A przygotowane warzywa nie będą już wracały do lodówki.

– Plan działania krok po kroku. Przestaniesz być policjantem pilnującym jedzenia warzyw, staniesz się przewodnikiem, który prowadzi dziecko do fascynującej krainy zdrowego jedzenia.

– Totalna transformacja! Koniec walki z dzieckiem, wreszcie poczujesz ulgę i przyjemność ze wspólnych, zdrowych posiłków!

Wszystko w pliku PDF gotowym do wydruku.

Dodatkowe BONUSY!.

1) poradnik “Jak czytać etykiety produktów dla dzieci?” (plik PDF),

2) nagranie szkolenia “Jak zdrowo odżywiać dzieci” (plik video).

W szkoleniu:
-> dlaczego tak ważne jest wprowadzanie zdrowych nawyków żywieniowych już od dziecka,
-> 3 żywieniowe błędy najczęściej popełnianie przez rodziców i jak ich unikać,
-> moja historia – co zrobiłam, aby moja córka przestała chorować w przedszkolu.

.

.

.

O mnie

Nazywam się Maria Pabich i uczę świadomego odżywiania.

Poprzez kursy on-line, wykłady i indywidualne konsultacje uczę jak odżywiać się świadomie, aby w pełni cieszyć się życiem i zdrowiem 🙂 Swoją wiedzę opieram na rzetelnych źródłach i aktualnych badaniach naukowych.

Wspólnie z mężem uwielbiamy być w ruchu, dużo podróżujemy, kochamy biegi na orientację i startujemy w zawodach na całym świecie. We wszystkich podróżach towarzyszy nam córka Hania.

Jako młoda matka popełniłam wiele błędów żywieniowych, przez co moja córka również dużo chorowała. Odkryłam jak ważne jest odpowiednie odżywianie i zakochałam się tym temacie. Dzięki temu, że Hania przestała chorować możemy cieszyć się życiem i podróżować po całym świecie, oraz pomagać innym rodzicom, zadbać o zdrowie ich dzieci.

.

Jeśli masz pytania, napisz do mnie maria.pabich@jakzdrowozyc.pl

.

Z wielkim uśmiechem i życzeniami zdrowia,

Marysia i Tomek
.