Kotlety z kaszy jaglanej i marchewki to sposób na wykorzystanie resztek marchewki pozostających po wyciskaniu soku. Zamiast marchewki możesz użyć buraka. Do takich kotletów pasują również zielone liście (natka pietruszki lub liść jarmużu). Kotlety piekę w piekarniku, dzięki temu nie zawierają dużo oleju i są fajnie chrupiące.
Ja wykorzystałam resztki marchewki, które zostały po robieniu soku, do tego kaszę jaglaną (leżała w lodówce od śniadania z poprzedniego dnia) oraz kawałek cebuli. Nic się nie zmarnowało. Do tego gulasz z soczewicy i surówka z kiszonej kapusty.
Składniki:
– szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
– szklanka marchewki startej na tarce lub resztek z wyciskarki
– 1/3 szklanki ziarenek słonecznika
– 1/2 cebuli
– 2 łyżki oleju
– łyżka sosu sojowego
– łyżeczka cząbru, łyżeczka wędzonej papryki
– sól, pieprz
Wykonanie:
1. Wszystkie składniki (poza ziarenkami słonecznika) umieść w dużej misce i zmiksuj blenderem na masę.
2. Dodaj słonecznik i wymieszaj. Z masy formuj kotlety, układaj na blaszce z papierem do pieczenia.
3. Piecz w temperaturze 150 stopni przez 30-40 minut.
Smacznego 🙂