.

Od 8 lat ja i moja rodzina odżywiamy się zdrowo i nie chorujemy.

Od 4 lat uczę całe rodziny jak zmienić codzienne posiłki i wspierać odporność.

Chcesz dołączyć?

.

Zacznij naprawdę odżywiać swoje ciało, a nie tylko dostarczać mu pustych kalorii.

Jedzenie to coś więcej niż energia. Nie wystarczy jeść, żeby odżywiać organizm.

.

.

Co wiesz o odporności?

Odporności nie można kupić. Nie ma na to magicznych tabletek czy syropów. Odporność to naturalna zdolność naszego organizmu do walki z chorobą. Dobra wiadomość jest taka, że każdy z nas ma układ odpornościowy. Czas przywrócić go do pełnej sprawności!

Silny i odporny organizm to nie tylko brak katarów i przeziębień, to również zdecydowanie zmniejszone ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe i autoimmunologiczne.

.

Nawet jeżeli nie umiesz gotować i nie masz na to czasu, możesz nauczyć się jak to robić szybko, zdrowo i smacznie. Czasami wystarczy dodać jeden ważny składnik i wpływ całego posiłku się zmienia. Zakupy nadal będziesz robić w tych samych sklepach, ale teraz będziesz już wiedzieć co wybrać. A jeśli dobrze wybierzesz i zgromadzisz w domu odpowiednie produkty, to każdy posiłek będzie zdrowy i pyszny. Jeśli mój mąż nauczył się robić owsiankę, to Ty też możesz.

Nigdy nie jest za późno na zmiany. Raczej nie zostaniesz zawodowym kucharzem, ale jeśli i tak gotujesz, to lepiej od razu zrobić to tak, żeby dodatkowo nie martwić się już o choroby i nie biegać po lekarzach i aptekach.

.

Nie musisz rezygnować ze swoich ulubionych potraw. Strach bardzo często blokuje nas przed zmianami. Boimy się, że zdrowe posiłki są bez smaku i nie można się nimi najeść. Prawda jest taka, że większość Twoich aktualnych posiłków można łatwo zmodyfikować do zdrowej wersji. A jeśli 90% jedzenia będzie wspierała organizm, to pozostałe 10% możesz przeznaczyć na swoje ulubione przysmaki. Moja rodzina nadal chodzi na lody i zapiekanki.

.

Jak poznać czy masz problem z odpornością?

Zatrzymaj się na chwilę i odpowiedz sobie na te pytania:

* Czy w ostatnim roku brałaś/brałeś antybiotyki?

* Czy kilka razy miałaś/miałeś katar, kaszel, ból gardła?

* Czy choroba zmusiła Cię do zmiany planów (zawodowych lub prywatnych)?

* Czy miewasz wzdęcia i inne problemy ze strony układu pokarmowego?

Ostatnie pytanie mogło Cię zaskoczyć. Ale wzdęcia, nieregularne wypróżnianie, to oznaka nierównowagi w mikroflorze jelitowej, czyli naszej pierwszej linii obrony. Nie ma odporności bez dobrych bakterii jelitowych.

.

Co znajdziesz w materiałach?

Webinar “Jak wzmacniać odporność odżywianiem”

Opowiem Ci jak dbać o bakterie jelitowe i układ odpornościowy.

Będziesz wiedzieć:

– które produkty dodać do posiłków, których absolutnie unikać, a które mocno zminimalizować.

– jak odróżnić leki tylko zwalczające objawy, od tych wzmacniających odporność.

Wzmacniające przepisy

Posiłki na ratunek gdy zaczyna się infekcja!
Pyszne i kolorowe dania!
Zdrowe zastępniki ulubionych potraw!

Całość w pliku PDF.

Praktyczne bonusy

Jak hodować kiełki? Jak zrobić mleko roślinne w domu?

Lista zakupów. Sezonowa lista warzyw i owoców.

Całość w pliku PDF.

.

Moje wsparcie dla Ciebie – wersje rozszerzone

Boisz się, że zmiana nawyków żywieniowych to trudne wyzwanie?

Znam ten proces i poprowadzę Cię krok po kroku.
Dostaniesz ode mnie:
* nagranie webinaru Codzienny Jadłospis,
* e-book Sekrety Kiszonek,
* 60 minut konsultacji przez Skype.

.

Tym materiałem chcę dać Ci siłę do zrobienia pierwszego kroku. Nie zrobię za Ciebie zakupów i nie ugotuję obiadu. Ale wiem, że jeśli wprowadzisz zasady o których mówię, to dostaniesz taki zastrzyk pozytywnej energii, że zakupy i gotowanie przestaną być problemem.

Jak napisała jedna z moich klientek “Zdrowe odżywianie wciąga”, a efekty widać już w pierwszym miesiącu.

Zmiany, o których opowiem, możesz zastosować od pierwszego dnia. Nie musisz liczyć kalorii, ważyć produktów czy przestrzegać restrykcyjnej diety.

.

Wybierz najlepszy dla siebie wariant

.

Dostęp do tych materiałów masz na zawsze. Wracaj do nich tak często, jak potrzebujesz.

.

. . .

Zobacz opinie uczestniczek kursu o odporności dzieci:

Jestem nadal pełna podziwu dla tego co robisz. Wywróciłaś mój świat kulinarny do góry nogami. Aż się wzruszyłam, gdy moje dziecko ostatnio zamiast wołać o chrupka czy coś innego bez wartości, poprosiło o orzechy. Chętnie też pije koktajle, nawet te zielone. Mój mąż także pokochał koktajle, jak również warzywne obiady. 
Moja córka zaczęła teraz przedszkole i niestety widzę, jak wiele błędów żywieniowych jest tam popełnianych. Skorzystałam z Twojej rady, by śniadania jadła w domu i nadal króluje u nas owsianka i kasza jaglana. W przedszkolu za to chleb z szynką lub z białym serem (czego moja córka nie zjada) oraz te same warzywa codziennie. Na śniadanie szynka, w zupie kiełbasa, a na drugie jeszcze jakieś dodatkowe mięso. Staram się po powrocie do domu uzupełniać nasze menu o to, czego nie było w przedszkolu. Po głowie krąży mi także myśl, by w przyszłości wybrać się do Pani Dyrektor i zaproponować jej zmianę sposobu żywienia, ale teraz jest jeszcze za wcześnie na to.  Uważam, ze wykonujesz świetną pracę. Uświadomiłaś mi, jak dużo błędów popełniałam, co na pewno miało wpływ na nasze zdrowie. Idzie sezon chorowania, a ja optymistycznie patrzę w przyszłość. Katarzyna

.

W kursie “Wzmocnij Odporność Swojego Dziecka” podobało mi się to, że informacje były podane zwięźle, w przystępny sposób i że są bardzo praktyczne. Forma przejrzysta, wszystko uporządkowane. Wszystko sobie wydrukowałam i spięłam. Mój mąż zainteresował się ładnym skoroszytem leżącym na komodzie. Może bardziej przekona się do moich metod i nie będę musiała “pracować” też nad nim, a tylko nad dzieckiem 🙂 Iwona

.

.
Kurs “Wzmocnij Odporność Swojego Dziecka” jest jasny, zwięzły i niedrogi, a zmiany w odżywianiu choć mogą wydawać się niektórym rewolucyjne, dają bardzo szybkie efekty w zdrowiu i wyglądzie 🙂 Bardzo podobała mi się krótka zwięzła forma informacji, logiczne argumenty i przepisy kulinarne oraz świetne wsparcie na grupie FB. Przygotowałam już kilka posiłków z kursowych przepisów i będę to kontynuować 🙂 Czuje się, że to co robisz pochodzi prosto z twojego serca 🙂 Monika

.

.

Kurs wzmocnij odporność swojego dziecka, polecam każdemu rodzicowi. Maria przekazuje wiedzę w zrozumiały i atrakcyjny sposób, zaraża entuzjazmem, widać że zdrowe jedzenie jest jej pasją. Moim ulubionym modułem jest ten trzeci – bardzo dużo praktycznych wskazówek, jak szybko i zdrowo gotować, lista zakupów, przepisy na łatwe i smaczne dania. W trakcie kursu przekonałam moje starsze dziecko do jedzenia owsianki, na nowo odkryłam soczewicę, a nasza rodzinna dieta stała się bogatsza w warzywa i owoce. Dziękuję Jadwiga wychowac-szanowac.pl

.

Po kursie Marii zaczęłam z większą świadomością wybierać produkty w sklepach, zwracając uwagę na to co mogę zdrowego z nich przygotować. A przede wszystkim wiem, że naprawdę to co jemy ma wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie. Polecam kurs “Wzmocnij odporność swojego dziecka”, bo pomaga wprowadzić rzeczywistą zmianę w podejściu do jedzenia. A gdy w lodówce nie ma słodkich jogurtów i serków, dzieci sięgną same po coś zdrowszego:) Ania www.ciszewska.edu.pl

.

Kurs kupiłam dla tej wiedzy ” merytorycznej “- o bakteriach i tym jak je “żywić” i jakimi produktami wzmacniać odporność dziecka, czy co jeść w trakcie choroby – szukałam takich informacji wcześniej, ale nie znalazłam nigdzie tak dobrze opisanych. Moje oczekiwania zostały zaspokojone w 200 procentach. Oprócz powyższego, ogrooooooomną pomocą była dla mnie lista produktów do kupienia – super świetna rzecz. Jak i pozostałe wskazówki z lekcji “jak zaoszczędzić czas w kuchni”. Do tej pory często było tak, że większość przepisów odrzucałam, bo brakowało mi potrzebnych składników, ale sobie nie zapisywałam czego mi brakowało i potem zapomniałam kupić ? Pomocny jest też bonus z modułu 1 – jak ułożyć jadłospis – nasz staje się coraz bardziej podobny. I oczywiście przepisy. Przepisy są świetne. Kurs naprawdę pomaga w łatwym, szybkim i przyjemnym wspieraniu rozwoju dziecka i jego odporności. Po zapoznaniu się z pierwszym modułem wyczekiwałam kolejnych ? I kolejne też były świetne. Kurs jest obszerny. Pełen wiedzy. Styl pisania autorki jest zwięzły, merytoryczny a jednocześnie lekki i ciepły.

Chciałabym się podzielić moimi refleksjami prawie rok po kursie. 
TO DZIAŁA! Kurs kupiłam kiedy Emilka miała półtorej roku. Start Emilka miała nienajlepszy dla flory jelitowej : wcześniak urodziny przez cesarskie,  cięcie, dokarmiany na początku trochę sztucznym mlekiem i suplementowany żelazem. Przed rozpoczęciem kursu karmiona zgodnie z zaleceniami WHO i raczej zdrowo ale intuicyjnie. Wielu produktów brakowało. Po kursie dieta dziecka uległa pewnym modyfikacjom. Niestety sama jadłam różnie. Emilce szykowałam do niani pojemniczki z potrawami z kursu, a sama w pracy korzystałam z cateringu. Efekt? Emilka nie była w tym roku chora ani razu, a ja właśnie wychodzę z drugiej w tym roku choroby zakończonej niestety kuracją antybiotykową. Dodam, że Emilka chodzi do niani , która opiekuje się jeszcze dwójką innych maluszków i codziennie spędza z nimi czas jeszcze córka niani w wieku przedszkolnym. Dodatkowo w soboty Emilka bierze udział w zajęciach grupowych – logorytmice. Była też ze mną podczas obu moich chorób, a nawet brałam ją ze sobą do ośrodka zdrowia, bo nie miałam jej z kim zostawić. Kontakt z “zarazkami” ma. 
Dziękuję za kurs. Jestem zdumiona efektem. To były najlepiej wydane pieniądze “na dziecko”.  Pozostaje mi teraz zadbać również o swoje własne bakterie. Też chcę być tak odporna jak moja córka. Kamila Świerszcz

.

Po kursie “Wzmocnij odporność swojego dziecka” utwierdziłam się w swoim przekonaniu, że dietą można zdziałać naprawdę wiele. Przede mną jeszcze walka z otoczeniem, co łatwe nie jest, myślę że wskazówki znalezione w materiałach wskazały mi drogę jak to ugryźć. Do tej pory starałam się odżywiać zdrowo, ale przymykałam oko na różne grzeszki i sytuacje gdzie dawano mojej córeczce słodycze. Teraz zwracam na to uwagę. Wiem już, że jeśli dziecko nie je podczas choroby, to nic strasznego się nie dzieje 🙂

Jeśli ktoś faktycznie chce zrobić coś dla siebie i swojego dziecka rodziny, to ten kurs jest godny polecenia. Działa jak taki pstryczek i otwiera drogę do wprowadzenia małymi krokami zmian w swoich nawykach. Krótki, zwięzły i prosty sposób, w jaki sporządzane są materiały, świetnie trafia do człowieka. Dziękuję 🙂 Dorota

.

Bardzo dziękuję za ten kurs. Zainteresowałam się nim po webinarze o budowaniu odporności dzieci który się zbiegł z przeciągająca się pierwsza infekcją mojego maluszka, który zaczął chorować jakiś miesiąc po rozpoczęciu przedszkola. Pomyślałam: zaczyna się. Ze dodatkowo to okres w którym dziecko powinno dostać kolejną szczepionkę. Poczytałam troszeczkę i wszędzie piszą ze nie ma innej odporności niż odporność naszego ciała. Zmiany będę wprowadzać powoli bo mnie o mało rzeczywistość nie przerosła, wiec muszę je robić małymi kroczkami, dziękuję za wsparcie i pozdrawiam.

.

Jeśli obniżona odporność dotyczy również Twojego dziecka, to polecam udział w tym kursie >>

.
.

O mnie

Nazywam się Maria Pabich i jestem dietetykiem

Ale nie lubię tak o sobie mówić, bo dietetyk i diety kojarzą się większości osób z odchudzaniem. A ja nie wierzę w krótkoterminowe diety, nie układam gotowych jadłospisów i nie liczę kalorii.

Wierzę, że odżywianie to kluczowy element naszego zdrowia. Codzienne posiłki mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie każdego dnia, dzisiaj, jutro, za dziesięć i za pięćdziesiąt lat.

Od tego co znajduje się na naszych talerzach zależy jak dużo mamy energii, jak sprawnie pracuje nasz mózg, jak wydajnie pracujemy.

Chcesz przebiec maraton? Zbudować dom? Rozkręcić firmę? Jeździć z dziećmi na rowerze? Bawić się z wnukami? Zdrowe odżywianie pomaga w realizacji tych wszystkich marzeń!

.

Wybierz najlepszy dla siebie wariant

Dostęp do tych materiałów masz na zawsze. Wracaj do nich tak często, jak potrzebujesz. .

.

Jeśli masz pytania, napisz do mnie maria.pabich@jakzdrowozyc.pl