Czy bycie ambitnym jest złe? Czy ambicja pomaga czy przeszkadza w dążeniu do celu? Czym różni się ambicja od marzeń i jak wykorzystać ambicję by marzenia spełniać? Te i inne rzeczy roztrząsam w dzisiejszym wpisie. Zapraszam 🙂
.
Dwojakie kwalifikacje moralne
Z punktu widzenia psychologii ambicja to cecha charakteru polegająca na silnym poczuciu godności osobistej oparta na stawianiu sobie trudnych celów i dążeniu do ich realizacji. Prawdopodobnie jesteśmy jedynym gatunkiem na Ziemi, który ma jakieś ambicje. Jest to przejaw złożonego sposobu myślenia, inteligencji i planowania długoterminowego. Powinniśmy być dumni z tego, że mamy ambicje. Jednak ambicja to nie zawsze coś dobrego. Nie bez powodu mówi się czasem o “chorych ambicjach”. W zależności od tego jaką postawę moralną prezentujemy w życiu nasze ambicje mogą być dobre lub złe (z punktu widzenia przyjętych norm społecznych), a nasza droga do ich spełnienia może być uczciwa lub nie. Każdy zna powiedzenie “po trupach do celu”.
.
Marzenia powinny fruwać, a ambicje chodzić
Ambicje to takie marzenia, które nabrały konkretnego kształtu. Kiedy marzysz, myślisz w sposób ogólny. Kiedy zastanawiasz się jak te marzenia zrealizować zaczynasz szukać sposobów i budujesz konkretny plan. Nie każdy taki plan staje się ambicją. Często będzie to po prostu jakiś cel, który chcesz osiągnąć. Czym w takim razie różni się ambicja od celu? Tym że ambicja jest związana z zaspokojeniem własnej próżności, podniesieniem statusu społecznego, uzyskaniu poklasku w oczach innych ludzi. Spokojnie, nie ma w tym nic złego. W końcu wszyscy jesteśmy egoistami i nikt z nas nie pogardzi społeczną akceptacją, podziwem i szacunkiem.
Dobrze jest mieć marzenia. One stanowią początek, pierwszą wizję, są naszym napędem do działania. Jednak człowiek który ma tylko marzenia może ich nigdy nie spełnić. Może do końca życia chodzić z głową w chmurach i śnić o lepszym świecie, którego nigdy nie zazna. Człowiek z ambicjami schodzi na ziemię i zaczyna budować swoją własną przyszłość własnymi rękami. Wizja zamienia się w plan działania. Przestaje bujać w obłokach i zaczyna twardo stąpać po ziemi, krok za krokiem przybliżając się do realizacji swoich ambicji.
.
Spełniając swoje ambicje pamiętaj o innych
W czasie pracy w banku poznałem wiele osób, które miały swoje ambicje i realizowały je na różne sposoby. Spotkałem zarówno tych dobrych jak i złych. Niektórzy zdawali się zupełnie nie przejmować zdaniem i uczuciami innych i konsekwentnie realizowali swoje zadania. Robili to co musiało być zrobione. Ich słupki w arkuszu kalkulacyjnym wyglądały zawsze doskonale, ale otoczenie szybko się na takich osobach poznaje i zaczyna od nich dystansować. Pewnie możesz sobie wyobrazić jak to jest. Takie osoby są obgadywane za ich plecami, spotykają się codziennie z niejawną wrogością, są osamotnione w swojej pracy. Otaczają ich tylko współpracownicy wykonujący swoje zadania wyłącznie z obowiązku i przymusu. Szczerze mówiąc nie wiem jakie to uczucie, ale wyobrażam sobie że po dłuższym czasie człowiek musi czuć się bardzo samotny.
Spotkałem też wiele osób, które pomimo ogromnych ambicji zawsze zwracały uwagę na ludzi z którymi pracują. Nie jest to łatwa droga. To droga usiana kompromisami i skomplikowanymi debatami w poszukiwaniu najlepszych rozwiązań. Jestem realistą i wiem, że nie da się wszystkich zadowolić, a przynajmniej nie w 100%. Zawsze ktoś odejdzie od stołu z niedosytem. Mimo wszystko uważam, że to o wiele lepsza droga do osiągania własnym ambicji. Biorąc pod uwagę potrzeby innych okazujesz zrozumienie. Naginając swoje potrzeby do potrzeb innych oddajesz im część siebie. Rozmawiając z nimi o ich celach oraz o swoich, argumentując i przekonując, poszukując najlepszych rozwiązań pokazujesz że Ci zależy. Jak myślisz, kto chętniej pomoże Ci w przyszłości, kto chętniej dobije z Tobą kolejny interes? Osoba która została zmuszona do wykonania swoich obowiązków, czy osoba która wykonuje je ponieważ rozumie racje obu stron i wie, że jej zdanie się liczy?
.
Nie bądź dupkiem w pracy. Licz się z innymi, nawet tymi którzy nie liczą się z Tobą. Nie pozwól by Twoje ambicje przesłoniły Ci świat, który chcesz tworzyć. Okazuj zrozumienie i wysil się poszukując najlepszego rozwiązania dla wszystkich stron. Pytaj “Dlaczego?”, “Co chcesz przez to osiągnąć?”, “Jaki jest Twój cel?”, “Czego Ci potrzeba?”. Rozumiejąc innych lepiej zrozumiesz to, co musisz zrobić. Nie zawsze będzie to najlepsze rozwiązanie dla Ciebie. Nie zawsze będzie to najlepsze rozwiązanie dla innych. Mimo wszystko Twój wysiłek sprawi, że ten mały świat w którym te decyzje podejmujesz będzie lepszy i szczęśliwszy. Tego Ci życzę 🙂
.