Pytałam Was kiedyś na Facebooku jakie dodatki do zup krem stosujecie, obiecałam zebrać je w jednym miejscu i oto jest lista. Zachęcam do wypróbowania wszystkich, bo różnorodność to ważny aspekt zdrowego odżywiania.
Dodatki można dowolnie ze sobą łączyć. Na co dzień wybieram 2-3 dodatki, które od razu nakładam na talerze, a jeśli zapraszam gości, to szykuję dodatki w małych miseczkach i każdy wybiera to co lubi.
Zielone liście
Posiekana natka pietruszki do zupy to popularny dodatek, ale w ten sam sposób możesz posiekać również inne liście:
– jarmuż,
– rukola,
– koperek,
– bazylia,
– szczypiorek.
Zielone liście to najzdrowsze jedzenie i warto o nich pamiętać przy każdym posiłku. Jeśli Twoja zupa krem zawiera już zielone liście lub brokuła, to możesz pominąć ten dodatek, ale w każdym innym przypadku gorąco namawiam do posypania zupy zieleniną. Ale uwaga, nie chodzi tu o odrobinkę, żeby ładnie wyglądało. Zielonych liści warto dać naprawdę dużą garść.
Więcej na temat zielonych liści tutaj >>
Pestki i orzechy
Pestki i orzechy, to kolejna grupa bardzo zdrowych produktów, które z powodzeniem można dodać do zup krem. Są one źródłem zdrowych tłuszczów i zwiększają wchłanianie witamin z warzyw. Zamiast dodawać oleju lub oliwy do zupy, posyp ją pestkami lub orzechami.
Ja najczęściej stosuję:
– pestki dyni,
– słonecznik,
– czarnuszkę,
– orzechy nerkowca.
Część osób lubi pestki najpierw podprażyć na suchej patelni, są wtedy bardziej chrupiące. To rzeczywiście smaczne rozwiązanie, ale obniża wartości odżywcze pestek, a dodatkowo w trakcie prażenie powstaje szkodliwy akrylamid. Na co dzień orzechy i pestki najlepiej jeść na surowo i nie poddawać ich wysokiej temperaturze. Prażenie zostaw na specjalne okazje i pilnuj, aby pestki się nie przypaliły.
Jeśli jesz orzechy w umiarze, nie musisz się obawiać ich wysokiej kaloryczności. Wręcz przeciwnie, to bardzo zdrowe źródło tłuszczów. Ile orzechów dziennie można bezpiecznie zjeść i kiedy najlepiej to robić, tłumaczę tutaj >>
Strączki
Rośliny strączkowe dodadzą Twojej zupie białka, błonnika i kalorii. Możesz zmiksować je razem z warzywami, co dodatkowo zagęści zupę lub użyć jako dodatek, już na talerzu. Najlepiej sprawdza się tu ugotowana ciecierzyca, ma duże ziarna i przypomina lubiany przez dzieci groszek ptysiowy. A może raczej to groszek ptysiowy przypomina ciecierzycę? 😉 Soczewicę lub fasolę też możesz dodać do zupy krem.
Jeśli masz problemy z trawieniem strączków, zajrzyj do tych wskazówek >>
Kasze i ryż
Zupa krem przygotowana z samych warzyw jest bardzo zdrowa i niskokaloryczna, ale czasem potrzebujemy zjeść więcej, szczególnie jeżeli taka zupa ma służyć za cały obiad. Jednego dnia możesz zjeść zupę krem z pestkami, a kolejnego potraktować ją jako sos do kaszy lub ryżu. Polecam kaszę jaglaną, bo jest neutralna w smaku, ale możesz eksperymentować też z komosą ryżową lub kaszą pęczak.
Warzywa
Im więcej warzyw, tym lepiej. Więc nawet do 100 % warzywnej zupy możemy dodać jeszcze więcej warzyw. Do lekkich letnich zup fajnie pasuje pokrojony w kostkę zielony ogórek lub pomidor. Możesz dodać też posiekane oliwki.
Zboża ekspandowane
W sklepach mamy coraz większy wybór ekspandowanych zbóż. Są one chrupiące, a nie zawierają tłuszczu i soli. Niestety w kontakcie z ciepłą zupą szybko nasiąkają i znikają, ale mimo tego uważam, że są fajnym pomysłem do zup krem. Ja stosuję ekspandowany amarantus i kaszę jaglaną.
Grzanki
To już zdecydowanie mniej zdrowa opcja, bo grzanki to jedzenie mocno przetworzone. Jeśli kupujesz gotowe grzanki, uważnie przeczytaj skład i wybierz takie z małą zawartością tłuszczu i soli. Szykując grzanki w domu nie smaż ich na tłuszczu, lepszym rozwiązaniem jest upieczenie kromki chleba w tosterze i pokrojenie na małe kawałki. A najlepiej wybierz jedną z opcji powyżej 😉
29 przepisów na śniadania, które sprawią, że Twoje dziecko będzie jadło zdrowo i różnorodnie.
Cała rodzina zakocha się w owsiankach, kaszy jaglanej czy kanapkach z roślinnymi pastami. A w weekend zaskoczysz rodzinę pysznymi plackami i naleśnikami. Wszystko w zdrowych wersjach, z dużą ilością owoców i bez dodatku cukru.
6 Comments
dziękuję za inspiracje 🙂 totalnie nie przekonują mnie zupy w postaci kremów jako treściwy posiłek w ciągu dnia, a z odpowiednimi dodatkami może się zacznę do niektórych przekonywać 😉
Sama zup krem to dla mnie zdecydowanie za mało. Ale jeśli ktoś je główny obiad po pracy, to wtedy w pracy taka zupa jest ok.
Zupa krem to podstawa by jeść z grzankami;) Albo np mieć do niej podpieczona bagietkę plus np tą zupę krem posypać sprażonymi pestkami dyni oraz słonecznika.Ja tak np podaje zupę krem z dyni. Bagietkę możemy np lekko potrzeć ząbkiem czosnku 😉
Bagietka z czosnkiem to pyszny pomysł 🙂
Uwielbiam zupy-kremy, ale fakt faktem same w sobie są one ciezkie do “zapelnienia” zoladka 🙂 Patentu z grzankami juz probowalam, ale taki koperek i ciecierzyca wydaja sie nawet lepsza alternatywa 🙂
Ciecierzycę bardzo lubimy do takich zup 🙂