Kokosowa wersja sernika z kaszy jaglanej bardzo Wam się podobała i nam również smakowała 🙂 Ale przecież nie można ciągle jeść tego samego ciasta, dlatego dzisiaj mam dla Was przepis na sernik w lekko zmienionej wersji.
Zamiast wiórków kokosowych dałam do masy masło orzechowe, a wierzch udekorowałam polewą czekoladową. Nie miałam niestety płatków migdałowych do dekoracji, ale możecie dowolnie udekorować swój sernik. Ładnie będą wyglądać wiórki kokosowe, płatki migdałowe, a także orzechy włoskie.
Składniki na ciasto:
– 1 szklanka kaszy jaglanej
– 3 szklanki mleka roślinnego
– sok z połowy cytryny
– stała część z puszki mleka kokosowego 400 ml (dobrze schłodzonego)
– 1/2 szklanki ksylitolu/cukru
– 1/2 szklanki rodzynek
– 3 łyżki masła orzechowego
Składniki na polewę:
– 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
– 1 łyżka oleju kokosowego
– 4 łyżki mleka roślinnego
Wykonanie:
1. Kaszę jaglaną przepłucz na sitku zimną wodą i przelej wrzątkiem.
2. Kaszę zalej mlekiem roślinnym i gotuj pod przykryciem przez 25 minut, od czasu do czasu mieszając. Jeśli kasza zacznie przywierać, dolej więcej mleka. Uwaga! Może wykipieć, szczególnie na początku lepiej nie wychodzić z kuchni.
3. Do ugotowanej kaszy dodaj stałą część z puszki mleka kokosowego (aby stała mleko rozdzieliło się na stałą część i wodę, musi być dobrze schłodzone), cukier/ksylitol, masło orzechowe, sok z cytryny i zmiksuj blenderem na jednolitą masę. Dodaj rodzynki i wymieszaj.
4. Masę przelej do foremki (natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia), posyp wiórkami kokosowymi i piecz przez 60 minut w temperaturze 180 stopni. Kiedy wierzch się zrumieni, przykryj papierem do pieczenia i piecz dalej.
5. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej (miseczkę lub mały garnuszek z czekoladą zanurz we wrzątku), dodaj olej kokosowy, mleko i wymieszaj. Ostudzony sernik polej polewą, może dodatkowo udekorować płatkami migdałów lub wiórkami kokosowymi. Podawaj gdy polewa zastygnie.
Smacznego 🙂
.
4 Comments
Pyszne ciacho, zrobiłam dzisiaj do popołudniowej kawki. Polecam
Bardzo się cieszę, że smakowało 🙂
Czy mleko dodajemy do ostudzonej kaszy? Zastanawiam się czy tak skoro powinno być schłodzone 🙂
Mleko należy dodać do gorącej kaszy, od razu po gotowaniu. Ma być schłodzone aby oddzielić stałą część mleka od wody (wykorzystuje się tylko stałą część).
Dzięki za to pytanie, doprecyzuję w przepisie 🙂