Zupa z czerwonej soczewicy to moja ulubiona zupa z kilku powodów, jest pyszna, zdrowa, sycąca i łatwa do przygotowania. To jedna z pierwszych zup jakie nauczyłam się gotować i bardzo często do niej wracam.
Przeważnie gotuję ją w niedzielę rano przed długim treningiem, a gdy wracam zmęczona i zmarznięta ciepła zupa już na mnie czeka.
Składniki:
– 1 cebula (opcjonalnie por)
– 1 duża marchewka (lub 2 małe)
– 1/2 korzenia selera lub seler naciowy
– pomidory w puszcze lub słoiku
– 1 szklanka czerwonej soczewicy
– 1/2 szklanki kaszy jaglanej (ewentualnie ryżu lub innej kaszy)
– oliwa z oliwek
– 1 łyżeczka oregano
– 1/2 jabłka
– 3 liście laurowe
– łyżka sosu sojowego
– 2 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
– natka pietruszki
1. W dużym garnku podsmażamy cebulę, dodajemy pokrojoną na plasterki marchewkę i selera, całość zalewamy wodą (około 1 litra) i gotujemy.
2. W tym czasie w oddzielnym garnku gotujemy przez 5 minut soczewicę (wrzucamy do osolonego wrzątku).
3. Ugotowaną i odcedzoną soczewicę przekładamy do zupy, dolewamy pomidory i gotujemy około 40 minut.
4. Następnie dokładamy kaszę jaglaną (przepłukaną na sitku i przelaną wrzątkiem), gotujemy kolejne 30 minut.
5. Po tym czasie dodajemy starte na tarce jabłko, oregano, sól, pieprz, płatki drożdżowe, łyżkę oliwy z oliwek i łyżkę sosu sojowego.
Na talerzach posypujemy natką pietruszki.
Smacznego 🙂
Soczewica jest prawdziwą kopalnią witamin, błonnika i białka. A w tej zupie zjedzą ją największe niejadki, mojemu dziecku zawszę mówię, że to zupa pomidorowa 🙂
Przeczytaj również dlaczego warto jeść soczewicę!
9 Comments
super! dzięki za przepis:)
Cześć!
Fajny przepis. Z jakiego powodu (punkt 2) gotujesz soczewicę w osobnym garnku?
Pozdrawiam,
Michał
Generalnie wodę ze strączków wylewa się, aby zminimalizować ilość kwasu fitynowego. Myślę, że akurat czerwona soczewica ma ich najmniej, ale ponieważ my jemy strączków dość dużo, to taki krok ostrożności. Ale już w grochówce, groch gotuję razem ze wszystkim.
Świetny przepis tylko na końcu podajecie płatki drożdżowe a w liście składników ich nie ma. Pozdrawiam.
Dzięki za zwrócenie uwagi, już poprawiam 🙂
Czy czerwona soczewica musi gotować się 75 minut? Miałam wrażenie, że byla ugotowana po 5 + 40 minutach. Dodawałam do zupy wcześniej ugotowaną kaszę, więc po ww. czasie gotowałam tylko chwilę, by jabłko zmiękło.
A jabłko dałam bez obierania.
Kasiu, ja też daję już jabłko bez obierania i gotuję krócej niż w przepisie.
To ile teraz gotujesz? Szkoda że nie jest to zaznaczone w przepisie
Malwina, dawno nie mierzyłam czasu. Ale zrobię to przy najbliższej okazji i zmodyfikuje przepis.