Zaczęła się szkoła i poranne szykowanie się do wyjścia może być dla części rodziców powodem do stresu. W porannym pośpiechu łatwo pominąć śniadanie lub w ostatniej chwili naszykować coś na szybko. Pytanie czy warto, bo przecież śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia.
Zjedzenie śniadania w domu zmniejsza prawdopodobieństwo, że po przyjściu do pracy sięgniesz po batonika lub pączka. Nikt nie lubi pracować lub uczyć się czując głód i nawet jeśli rano jeszcze nie czujesz głodu, to po godzinie w pracy już go poczujesz. Podobnie dziecko, jeśli wyjdzie z domu bez śniadania, to już na pierwszej lekcji może mieć problemy z koncentracją i nauką.
Śniadanie w domu to konieczność przed szkołą, ale jeśli dziecko chodzi dopiero do przedszkola, to również gorąco namawiam do wspólnego jedzenia śniadania w domu (no chyba, że w waszym przedszkolu podają coś innego niż mleko z płatkami i kanapka z żółtym serem, ale u nas tak to właśnie wyglądało – zero warzyw i owoców, zero różnorodności).
Hania zawsze jadła śniadanie w domu, nawet jeżeli do przedszkola musiała iść tak wcześnie, że i tak uczestniczyła w śniadaniu z grupą. Wspólne śniadanie wymaga chwili przygotowań i trzeba wstać kilkanaście minut wcześniej, ale warto z kilku powodów:
– cała rodzina zaczyna dzień od wartościowego posiłku,
– dziecko uczy się zaczynania dnia od śniadania i gdy pójdzie do szkoły nie będzie konieczności zmiany przyzwyczajeń,
– dziecko obserwuje co jedzą rodzice i poznaje nowe smaki.
Często pytacie co dać dziecku na śniadanie przed szkołą lub przedszkolem, dlatego postanowiłam odpowiedzieć.
Zacznę od tego, czego nie dawać:
– nie polecam zaczynać dnia od kanapek, ponieważ przeważnie kanapkę dziecko zabiera ze sobą do szkoły, a rodzic do pracy. Nawet jeśli dziecko chodzi jeszcze do przedszkola, to już teraz warto nauczyć je jedzenia innych śniadań, niż kanapki. Pieczywo na śniadanie, drugie śniadanie i kolację, to moim zdaniem za dużo. Uczmy dzieci różnorodności w jedzeniu 🙂
– nie polecam płatków z mlekiem. Wiem, to najszybsze możliwe śniadanie i sama jadłam je przez wiele lat, ale niestety kupne płatki zawierają tyle cukru, że równie dobrze możesz nakarmić dziecko słodyczami. Płatki z mlekiem to naprawdę bardzo mało odżywcze śniadanie. Jak pisze dr Fuhrman “płatki z kartonu mają tyle wartości odżywczych, co karton w który są zapakowane”. Zgadam się z tym, a dodatek mleka wcale nie poprawia sytuacji (ale to już temat na inny tekst, albo nawet webinar).
.
Co w takim razie zjeść na śniadanie?
Tegoroczny wrzesień nie rozpieszcza nas pogodą i wystarczy, że wyjrzę za okno, aby nabrać ochoty na ciepłe śniadanie. Jako dziecko na śniadania jadłam głównie kanapki, na studiach i początku pracy mleko z płatkami, dopiero kiedy kilka lat temu zaczęliśmy jeść owsiankę, poczułam jak fajnie rozgrzewające może być śniadanie (od tego czasu nie miewam już kataru).
Właśnie do ciepłej, ugotowanej owsianki chcę Was zachęcić, a wierzę, że jeśli Was zachęcę, to Wy zachęcicie swoje dzieci i może również dalszą rodzinę. U nas owsianką zajadają się już obie babcie Hani, a także wujkowie i ciocie 🙂
Zalety owsianki:
– przygotowanie zajmuje tylko 10 minut (kanapek wcale nie zrobiłabym szybciej). Jeśli myślisz, że trwa to dłużej niż 10 minut, to zajrzyj tutaj.
– daje dużo możliwości modyfikacji. Ugotowane płatki owsiane to tylko baza, którą możesz wykorzystać na wiele sposobów. Zmieniaj dodawane do niej orzechy i owoce. Możesz też dodać marchewkę, dynię lub mak.
Zdradzę Wam również mój niezawodny sposób, aby dziecko chciało zjeść owsiankę – posyp ją małym kawałkiem pokrojonej, gorzkiej czekolady. U nas działa zawsze, u mojej siostry również 🙂
W podobny sposób jak owsiankę możesz przygotować inne kasze. My bardzo często jemy w ten sposób kaszę jaglaną i pęczak, ale możesz zrobić też komosankę, czyli słodkie śniadanie z komosy ryżowej.
Stałych czytelników mojej strony chyba nie zdziwi jeśli napiszę, że mnie owsianka się nigdy nie nudzi. Ale mojej rodzinie już trochę tak. Dlatego przeplatam ją z innymi kaszami i uwielbianymi przez wszystkie dzieci placuszkami. Do placuszków używam mąki pełnoziarnistej, dodaję do nich puree z dyni i jabłko, więc nadal jest to zdrowe i wartościowe śniadanie.
Bezpłatny e-book Śniadania do Pokochania
29 przepisów na śniadania, które sprawią, że Twoje dziecko będzie jadło zdrowo i różnorodnie.
Cała rodzina zakocha się w owsiankach, kaszy jaglanej czy kanapkach z roślinnymi pastami. A w weekend zaskoczysz rodzinę pysznymi plackami i naleśnikami. Wszystko w zdrowych wersjach, z dużą ilością owoców i bez dodatku cukru.
.
Jak ułatwić sobie życie?
Śniadanie przed szkołą i przedszkolem nie musi być stresującym momentem. Często to jedna z ulubionych chwil w moim dniu, kiedy jeszcze nie myślę o czekających mnie obowiązkach, tylko z radością gotuję i czekam aż moja ukochana owsianka będzie gotowa.
Aby ułatwić sobie przygotowanie śniadania, warto zaplanować je wcześniej i powiedzieć dziecku co będzie kolejnego dnia, tak aby rano nie było już dyskusji. My mamy w domu zasadę, że owsianka jest co drugi dzień. Hania wie, że to moje ulubione śniadanie, a dodatkowo jedno z bardziej wartościowych, dlatego zgodziła się na taki układ, a w zamian w weekend robię jej ulubione naleśniki z kaszy jaglanej.
Nasz układ śniadań wygląda mniej więcej tak:
poniedziałek – owsianka
wtorek – kasza jaglana z polewką truskawkową
środa – owsianka
czwartek – tofucznica
piątek – owsianka
sobota/niedziela – naleśniki, placki lub granola (jeśli wcześnie wyjeżdżamy na zawody, to wtedy jest owsianka).
.
Wszystkie nasze pomysły na śniadania (przetestowane na rodzinie z dzieckiem) znajdziesz w darmowym e-booku. 29 zdrowych i szybkich przepisów w jednym miejscu, pobierz >>
.
Bezpłatny e-book Śniadania do Pokochania
29 przepisów na śniadania, które sprawią, że Twoje dziecko będzie jadło zdrowo i różnorodnie.
Cała rodzina zakocha się w owsiankach, kaszy jaglanej czy kanapkach z roślinnymi pastami. A w weekend zaskoczysz rodzinę pysznymi plackami i naleśnikami. Wszystko w zdrowych wersjach, z dużą ilością owoców i bez dodatku cukru.
1 Comment
Ja dziecko do szkoły zaprowadzam na 6 (do świetlicy) więc śniadanie w domu odpada ale staram się zapakować owsianke w termos albo szykuje więcej kanapek 🙂