Jak kupować i jeść owoce tropilkalne? - Jak Zdrowo Żyć

Jak kupować i jeść owoce tropilkalne?

Jak kupować i jeść owoce tropilkalne?

Owoce, to po warzywach, druga najzdrowsza grupa pokarmów. Nie daj się sobie wmówić, że owoce mają dużo cukru i trzeba ich unikać. To doskonałe źródło witamin, minerałów, błonnika, ale również wody. Większość z nas ma problem z dostarczeniem tych wszystkich składników w codziennych posiłkach, dlatego uzupełnienie posiłków w owoce jest doskonałym pomysłem.

W Polsce w sezonie możemy cieszyć się truskawkami, malinami, morelami, śliwkami i wieloma innymi owocami. Jednak również zimą i wiosną wybór jest bardzo duży i warto wtedy sięgać po owoce tropikalne. Mamy to szczęście, że owoce tropikalne są dostępne przez cały rok w każdym sklepie, a ich ceny też robią się coraz bardziej przystępne.

Niestety nie zawsze owoce kupowane w Polsce często smakują tak, jak to pamiętamy z wycieczki do tropikalnych krajów. Sama pamiętam smak ananasów i papai w Tajlandii był zupełnie inny, owoce były bardziej słodkie i soczyste. Banany były mniejsze, a nawet miały pestki! Byliśmy w Tajlandii gdy Hania miała 4 lata (teraz ma 12) i nadal pamięta jak bardzo smakował jej smoczy owoc (dragon fruit).

Nie musisz jednak od razu wykupywać lotu Warszawa Tbilisi, albo wycieczki do Tajlandii, aby posmakować tropikalnych owoców. Jednak zanim udasz się do sklepu na zakupy, warto się do tego chwilę przygotować, aby potem cieszyć się smakiem owoców i niczego nie wyrzucić.

 

Jak kupować i przechowywać owoce tropikalne?

Aby owoce w transporcie się nie zepsuły najczęściej są zbierane niedojrzałe. Jeśli chcesz uzyskać ich najlepszy smak, warto dać im dojrzeć. Dlatego w sklepie wybieraj całe owoce, z nienaruszoną skórą. Owoce już pocięte na kawałki dużo szybciej się zepsują i nie będą miały możliwości dojrzeć.

W domu owoce tropikalne najlepiej trzymać na blacie lub parapecie w przewiewnym koszyku. Im wyższa temperatura w domu, tym szybciej będą dojrzałe, dlatego nie kupuj więcej, niż jesteś w stanie na bieżąco zjeść. Jeśli jednak owoc dojrzeje, a nie masz możliwości zjeść go od razu, wtedy najlepiej przechowywać go w lodówce w szklanym pojemniku.

Nasze ulubione owoce, po które najczęściej sięgamy to:

Banany – wraz z dojrzewaniem bananów zmienia się kolor ich skóry, smak oraz wartości odżywcze. W czasie dojrzewania skóra bananów z zielonej zmienia się w żółtą, a potem pojawiają się brązowe kropki. Dojrzałe banany mają najwięcej cukru, można je wykorzystać do posłodzenia owsianki, koktajlu, a nawet ciasta. Do jedzenia polecam mniej dojrzałe banany, które dzięki niższej zawartości cukru, a wyższej skrobi opornej, pozytywnie wpływają na nasz mikrobiom jelitowy

Owoce cytrusowe – pomarańcze, mandarynki, pomelo i grejpfruty jemy przez całą zimę, a ich zapach kojarzy się już ze Świętami Bożego Narodzenia. Nie bój się, że owoce cytrusowe mają wychładzające działanie, to nie prawda. Za to są dobrym źródłem witaminy C.

Ananasy – dojrzały ananas powinien mieć żółtawą barwę i zdrowe zielone liście. Jeśli najmniejszy środkowy liść bez problemu wychodzi, to oznaka, że ananas jest dojrzały i gotowy do jedzenia. Ananasy wykorzystuję w zielonych koktajlach, dodaję do owsianki, albo zjadamy samodzielnie na deser. Jest dobry na ból gardła i przyspiesza gojenie siniaków.

Mango – największą miłośniczką mango u nad w domu jest Hania i to ona zjada większość tych owoców. Ja lubię dodać mango do jogurtu z granolą albo zmiksować je z bananem na słodki koktajl.

Kiwi – to jeden z moich ulubionych dodatków do owsianki i zielonych koktajli. Kiwi ma też udowodnione działania skracające czas przeziębień. Warto je jeść ze względu na wysoką zawartość witaminy C.

Melony – to świetna przekąska na różne imprezy i spotkania. Wystarczy przekroić go na pół, wydrążyć i wyrzucić pestki, a następnie pokroić melona w plastry.  

Granaty – kolejny owoc bardzo lubiany przez Hanię i również bardzo zdrowy. Dzięki zawartości polifenoli ma on bardzo korzystne działanie na nasz organizm. Niestety obieranie granatu najczęściej oznacza brudne ręce i pół kuchni, a czasem nawet malowanie ścian, dlatego nie jemy go często.

Marakuja – ze względu na wysoką ceną kupujemy zdecydowanie rzadziej, ale bardzo lubimy. 

 

Jak widzisz owoce tropikalne są dostępne w Polsce i mamy ich duży wybór, z którego warto korzystać. Owoce możesz jeść samodzielnie na II śniadania lub wykorzystać jako dodatek do innych dań (owsianka, jogurt, sałatka). Nie bój wysokiej zawartości cukru, ani wychładzającego działania. Jedz owoce na zdrowie! Również po godzinie 16!

Test powstał we współpracy z Tickets Travel Network.

ebook3

29 przepisów na śniadania, które sprawią, że Twoje dziecko będzie jadło zdrowo i różnorodnie.

Cała rodzina zakocha się w owsiankach, kaszy jaglanej czy kanapkach z roślinnymi pastami. A w weekend zaskoczysz rodzinę pysznymi plackami i naleśnikami. Wszystko w zdrowych wersjach, z dużą ilością owoców i bez dodatku cukru.

Add your comment or reply. Your email address will not be published. Required fields are marked *